Jak co roku tradycji stało się zadość i dopełniliśmy obowiązku i spuściliśmy kukłę w kierunku północnym. Miejsce to samo od lat, okolice miejscowości Granica na obrzeżach Kampinoskiego Parku Narodowego. Dojazd od Warszawy - trasą 580 na Żelazową Wolę/Sochaczew, mijamy Leszno i Kampinos. Na początku pierwszej miejscowości za Kampinosem (Komorów) odbicie w prawo zgodnie ze znakiem pokazującym miejsce pamięci. Po ok kilometrze widoczna po lewej banda brudasów, motocykle i ognisko. To tu.
Pogoda była przepiękna, ciepło, słońce. Zjechało się dużo różnych sprzętów aby pogonić Sukę. Bura Suka utopiona i sezon rozpoczęty.
Oczywiście zaczęło się od plotek, ogniska i kiełbasek.
.
pogoda sprzyjała słonecznemu wylegiwaniu się
Moje Nowe Maleństwo się elegancko prezentuje
I poszła ... spalona, sponiewierana ... Marzanna ... poszła z dymem
I popłynęła z prądem
było dużo różnych sprzętów
A to dowód że już Wiosna - zachód słońca nad Zegrzem
SEZON ROZPOCZĘTY !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz